, które nie zdiagnozowały błędów, były najważniejszym problemem naszego ankiety w zakresie satysfakcji w szoferze 2012. Łatwo jest zrozumieć, dlaczego miałoby to denerwować szoferów – nikt nie chce zrobić kilku GOS do swoich regionalnych warsztatów, aby rozwiązać problem.
Ale to, co nas zainteresowało, jest dokładnie to, jak obszerny jest ten problem – była to główna skarga dla niesamowitych 28 procent tych, którzy byli niezadowoleni ze swoich dealerów.
Reklama – krótki artykuł jest kontynuowany poniżej
Skontaktowaliśmy się z anonimowym poufnym, który pracuje jako kierownik usług w salonie dla głównego producenta, aby odkryć, dlaczego ten problem jest tak powszechny.
Nie zaskoczy wielu zrozumienia, że część problemu dotyczy dokładnie tego, jak złożone są współczesne pojazdy. „W dawnych czasach było to proste” – wyjaśnia nasz zsiadek. „Jeśli miałeś błąd silnika, najprawdopodobniej było to stymulowane wtyczki. W dzisiejszych czasach podłączasz urządzenia diagnostyczne, a także możesz uzyskać 10 kodów błędów – dokładnie jak rozumiesz, który naprawi? ”
Samochody są tak złożone technologicznie, że wykraczają poza zdolność techników do ich naprawy. Oprócz tego stworzyło skomplikowany system, w którym producent obserwuje każde zadanie prac naprawczych, jak ogromny brat.